FitnessGuru

Pamiętam jak zawsze odrzucały mnie wszelkiego rodzaju napoje przedtreningowe, spalacze tłuszczu, a nawet proteiny i białko. Zawsze stroniłam od tego typu wspomagaczy, zresztą powątpiewałam również w ich cudowne działanie. Chodząc na treningi z moją koleżanką, dziwiłam się jak może łykać te wielgachne tabletki zwane l-karnintyną. Powtarzałam wówczas jak mantrę: skończ brać tą chemię! ;) Czas mijał, aż pewnego razu dostałam fajną propozycję współpracy od firmy fitnessguru, która zajmuje się sprzedażą tych wszystkich suplementów. Początkowo nie byłam przekonana, ale postanowiłam spróbować kilku produktów ze strony. Wybrałam więc: proteiny o smaku czekoladowo-mailnowym, orzechowe masło, batonik, makaron. Dodatkowo dostałam 5 szejkerów ;)
Póki co przetestowałam masło i proteiny i powiem Wam, że jestem zachwycona! Nigdy nie sądziłam, że jakiś tam biały proszek może być tak dobry w smaku i rzeczywiście realnie odzwierciedlać smak maliny i białej czekolady. Gdy tylko przetestuję kolejny produkt z pewnością podzielę się opinią na moim instagramie @marykatefashion, więc jeśli jeszcze mnie nie obserwujecie to zapraszam na mój profil :)

Facebook FitnessGuru
Instagram FitnessGuru